Tanzańska przygoda w luksusowym wydaniu
Podczas 18 niezapomnianych dni na podrównikowej sawannie i egzotycznym Zanzibarze nie tylko doświadczysz bliskiego spotkania z dzikimi zwierzętami i odpoczniesz w błogiej scenerii rajskich plaż, ale też przeżyjesz niezapomniane chwile wśród egzotycznej przyrody, zobaczysz zapierające w dech piersiach widoki, poznasz lokalną społeczność, odkryjesz nieoczywiste miejsca i obyczaje, a Twoje podniebienie każdego dnia doświadczy kulinarnych uniesień.
Poniższy plan stanowi jedynie przykład dla zobrazowania tego, co zobaczysz i czego doświadczysz podczas wyjazdu organizowanego z Tanzania Advisor w wybranym czasie i budżecie. Każdy plan tworzę indywidualnie, w oparciu o to, co usłyszę od Ciebie – co chcesz zobaczyć w Tanzanii, jak lubisz wypoczywać, na czym Ci szczególnie zależy, kiedy i na jak długo możesz jechać, jaki jest Twój wakacyjny budżet, jaki standard hotelu Cię interesuje. Dopiero wtedy będę mógł przygotować propozycje najlepiej dopasowane do Ciebie i Twoich bliskich. Do wyboru proponuję Ci 15 miejscowości, blisko 40 wycieczek, ponad 100 hoteli i kempingów oraz mnóstwo porad i inspiracji opisanych w zamkniętej części portalu Tanzania Advisor. Zobacz poniżej, jak to wygląda w praktyce.




Zobacz
CZEGO DOŚWIADCZYSZ

Odkryj
MIEJSCA, KTÓRE ODWIEDZISZ
TANZANIA KONTYNENTALNA
Tętniąca życiem Arusza
W Aruszy czekają Was niepowtarzalne chwile. To 400-tysięczne miasto położone u stóp Mount Meru – najwyższego aktywnego wulkanu na Czarnym Lądzie – stanowi kwintesencję afrykańskiego klimatu, lokalnej kultury i sposobu bycia, który diametralnie różni się od tego na Zanzibarze. Dostrzeżecie to w sposobie zachowania i ubiorze miejscowych, religii czy kuchni.
Abyście mogli czerpać pełnymi garściami z tego, co oferuje środkowo-wschodnia Afryka, podczas wizyty w Aruszy najpierw odwiedzicie z miejscowym przewodnikiem lokalne targowisko, pełne straganów uginających się od egzotycznych warzyw i owoców sprzedawanych przez kobiety ubrane w kolorowe suknie. Następnie wsiądziecie do miejscowego busika „dala dala”, aby u stóp wulkanu przesiąść się na „bajaji” – motoriksze, którymi Wasz tanzański przewodnik wraz ze znajomymi zawiezie Was do swojego domu. Tam zakończycie dzień wspaniałą kolacją ze specjałów kuchni suahili, przygotowaną przez jego żonę i najstarszą córkę. Czy pobyt w Afryce może zacząć się lepiej? 🙂
Więcej o Aruszy możecie poczytać pod tym linkiem: kliknij tutaj.
Królestwo słoni i setki baobabów w Tarangire
Ten park jest jak duże zoo, w którym co kilka minut będziecie spotykać kolejne grupy dzikich zwierząt. Słynie z wyjątkowo często występujących tu słoni, które całymi rodzinami przechadzają się nawet kilka metrów od samochodów – na pewno napatrzycie się na nie do woli 🙂
W Tarangire bez trudu traficie też na zebry, żyrafy, gazele, a także hipopotamy chłodzące się w jeziorkach. W tym parku rośnie również wyjątkowo dużo baobabów, a sawanna jest przyjemnie pagórkowata i zielona. To w dużej mierze zasługa rzeki Tarangire, od której park wziął swą nazwę.
Wielka Migracja na bezkresnych sawannach Serengeti
Serengeti to niekwestionowany król afrykańskich parków narodowych. Jedynie tu można zaobserwować słynną Wielką Migrację, czyli miliony zebr i antylop przemierzających bezkresną sawannę Serengeti. Tak ogromnych stad dzikich zwierząt nie zobaczycie nigdzie indziej! To właśnie w Serengeti czeka Was spektakularny widok ich przeprawy przez pełną krokodyli rzekę Mara, z czyhającymi przy brzegu lwami i innymi dzikimi kotami. To, co do tej pory oglądaliście tylko w programach przyrodniczych, będzie niemal dosłownie na wyciągnięcie ręki!
Wielka Piątka i drapieżniki w sercu Serengeti
Poza Wielką Migracją w Serengeti zobaczycie całą Wielką Piątkę Afryki – cel każdego safarowicza – a więc lwa, słonia, bawołu, lamparta i najbardziej nieuchwytnego z tego grona – nosorożca. To właśnie w tym parku można spotkać te zwierzęta po kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie! Takie rzeczy, drodzy Państwo, tylko w Serengeti Dlatego aby w pełni doświadczyć wszystkiego, co owo niezbadane miejsce ma w sobie najlepszego, w sercu afrykańskiej sawanny spędzicie aż 3 dni i noce!
Nosorożce i dzikie koty na dnie Ngorongoro
Około 2-3 miliony lat temu, wskutek eksplozji ogromnego wulkanu, powstał największy na świecie nieaktywny krater, który nosi nazwę Ngorongoro.
Panuje w nim jedyny w swoim rodzaju mikroklimat, który sprawia, że czasami nad zboczami tworzy się nieprawdopodobna korona z chmur. Zjeżdżając 600 metrów niżej, znajdziecie się na dnie krateru o średnicy 20 km, w którym afrykańskie zwierzęta są na wyciągnięcie ręki.
Przez to, że zwierzętom przeważnie ciężko jest wyjść z krateru, wiele z nich spędza tu całe swoje życie. Dzięki temu na dnie powstał wyjątkowy ekosystem i łańcuch pokarmowy. Nie spotkacie tu prawie wcale żyraf, lampartów ani szakali, za to bez trudu zobaczycie pozostałe gatunki zwierząt, wliczając w to nosorożce, lwy, gepardy, bawoły, zebry, gnu, pawiany, hieny, guźce, impale i wiele innych. Zachwyci Was też wspaniałe zróżnicowanie krajobrazu – od lasów przez pastwiska, jeziorka z taplającymi się hipopotamami aż po duże jezioro Magadi służące za wodopój dla wszystkich żyjących tu gatunków.
Ten wpisany na listę UNESCO cud natury to miejsce absolutnie wyjątkowe i niepowtarzalne w skali całej planety, dlatego nie może go zabraknąć w programie Waszego tanzańskiego safari!
Autentyczne spotkanie z fascynującym plemieniem Masajów wraz z noclegiem w ich wiosce
Chodzą w charakterystycznych kraciastych kocach, mają własny język – Maa, zwykli pijać świeżą krew po zabiciu zwierzęcia, praktykują wielożeństwo i kupowanie żon, nie grzebią zmarłych, uwielbiają skakać w sandałach z opony motorowej i mieszkają w chatkach z trawy i krowiego łajna, które budują tylko kobiety. O kim mowa? O wyjątkowym plemieniu Masajów zamieszkującym tereny na pograniczu Tanzanii i Kenii. Abyście mogli jeszcze lepiej poznać ich zwyczaje i na własnej skórze poczuć, jak żyje się w masajskiej wiosce, na zakończenie Waszego safari przygotowałem dla Was coś, o czym śmiało mogę powiedzieć, że pozwoli Wam przeżyć jedną z najbardziej niezwykłych nocy w Waszym życiu!
Wracając z krateru Ngorongoro, zamiast do hotelu udacie się do masajskiej wioski niemającej na co dzień nic wspólnego z turystami. Pół roku rozmów z ichniejszym wodzem daje Wam dziś prawo wyłączności 😊 Tam, w scenerii zachodzącego słońca, mieszkańcy na powitanie zaprezentują Wam swój tradycyjny taniec, po którym przyjdzie czas na kolejne niezapomniane chwile. Masajscy mężczyźni rozpalą ognisko (oczywiście bez użycia zapałek), a następnie rytualnie zabiją i oporządzą kozę lub owcę, która będzie podana na kolację. Przyprawiona zostanie na sposób masajski, czyli… niczym 😉 Jeśli macie wystarczająco mocne nerwy, możecie towarzyszyć im w tych czynnościach.
Po kolacji, kończącej dzień pełen wrażeń, udacie się na nocleg do jedynego w swoim rodzaju „apartamentu” z dwoma sypialniami i jednym oknem w typowej masajskiej chacie. Z całą pewnością tej nocy nie zapomnicie do końca życia!
O świcie dołączycie do Masajek dojących bydło i opuścicie wioskę, aby zwiedzić okoliczne miasteczko Mto wa Mbu, lokalną szkołę i plantację bananów, gdzie będziecie mogli spróbować specyficznego piwa z kiełków bananowych. Na koniec odwiedzicie targ masajski, który zachwyci Was swoją autentycznością, mnogością kolorów, zapachów i wszechobecnym gwarem. Jestem przekonany, że tak wyjątkowe spotkanie z Masajami zajmie w Waszych wspomnieniach szczególne miejsce.
Dlaczego warto odbyć
ŚREDNIOBUDŻETOWE SAFARI W PÓŁNOCNEJ TANZANII
ZANZIBAR
Pocztówkowe plaże Zanzibaru
Zanzibar słynie z pocztówkowych zdjęć szerokich, piaszczystych, białych jak puder plaż, które z jednej strony porastają malownicze palmy kokosowe, a z drugiej oblewają ciepłe, mieniące się wszelkimi odcieniami błękitu fale Oceanu Indyjskiego. I tak faktycznie jest w rzeczywistości! Takie widoki znajdziecie jednak tylko na północnym i wschodnim wybrzeżu, gdzie zlokalizowane są niemal wszystkie turystyczne wioski.
Na północnym wybrzeżu występują niewielkie oceaniczne pływy, wiatry są słabe, a dno morskie jest łagodne i piaszczyste. To sprawia, że to właśnie tu znajdziecie zdecydowanie najlepsze na wyspie warunki do popływania niemal o każdej porze dnia. Na północy znajdują się też najszersze plaże, a wieczorami można podziwiać spektakularne zachody słońca chowającego się za taflą oceanu.
Na północy Zanzibaru znajdują się dwie popularne miejscowości: Kendwa i Nungwi.
Wschodnie wybrzeże to zupełnie inny Zanzibar niż ten północny. Wiatr i pływy są silniejsze, dzięki czemu w wielu miejscach można uprawiać sporty wodne z kitesurfingiem na czele. To właśnie na wschodnim wybrzeżu robione są te wszystkie bajkowe zdjęcia zanzibarskich plaż i cudownie kolorowego oceanu. Hotele mają tu bardziej lokalny styl i są budowane w większych odległościach od siebie. Wszędzie jest znacznie ciszej i spokojniej. Tutaj też najmocniej czuje się prawdziwą atmosferę wyspy. Spotkacie tu miejscowe kobiety zbierające algi podczas odpływu oraz chłopców jeżdżących rowerami po plaży. Popularnymi miejscowościami w tej części wyspy są: Matemwe, Kiwengwa, Michamvi, Paje i Jambiani.
W każdej z tych miejscowości możecie wybrać coś dla siebie spośród blisko 70 kameralnych hoteli, które dla Was sprawdziłem i zrecenzowałem.
Bliskie spotkanie z Zanzibarczykami w lokalnej wiosce
Wioski na Zanzibarze mają szczególny urok. Nie znajdziecie w nich zadbanych deptaków spacerowych ani promenad otoczonych palmami. Przeżyjecie za to coś zupełnie wyjątkowego – bliskie spotkanie z lokalnym stylem życia i kulturą, podczas którego przekonacie się, co w praktyce oznacza „hakuna matata” i „pole pole”.
Spacerując z mieszkańcem jednej z wiosek pomiędzy domami i maleńkimi sklepikami, będziecie chłonąć atmosferę życia bez pośpiechu i bez problemów i co kawałek mijać przesiadujących pod palmą lokalsów i dzieci bawiące się liśćmi palmowymi.
Na długo zapadnie Wam w pamięci wizyta w szkole, jakże innej niż ta, którą znamy! Wejdziecie do klas, siądziecie w ławce, utniecie sobie pogawędkę z dzieciakami, zobaczycie, jak wygląda szkolna stołówka, biblioteka i pokój nauczycielski.
Na zakończenie spaceru Wasz lokalny przewodnik zaprosi Was do swojego domu zbudowanego z koralowych skał, gdzie przekonacie się na własne oczy, w jakich warunkach mieszkają Zanzibarczycy, jakich przyborów używają w kuchni, jak wyglądają ich meble wyplecione z kokosowych lin. Na koniec spróbujecie razem z panią domu otworzyć orzech kokosowy, zetrzeć wiórki i wycisnąć mleko. A kto wie, może wystrugacie też wspólnie kokosowe sandały?
Najsłynniejsza restauracja Tanzanii – The Rock
Ponad 10 lat temu pewien Wenecjanin o imieniu Claudio, patrząc na niewielką skałę koralową wyłaniającą się z oceanu kilkadziesiąt metrów od brzegu, wpadł na wizjonerski pomysł, aby wybudować na niej restaurację. Kiedy spytałem go, jak mu się to udało, wspominał, że nie było łatwo, ale zdecydowanie warto – dziś The Rock to jedna z najsłynniejszych i najczęściej fotografowanych restauracji świata, w której będziecie mogli spróbować np. mocno schłodzonego tiramisu podanego w kokosowej łupinie.
Manufaktura kosmetyków z alg i wodorostów
W miejscowości Paje na wschodnim wybrzeżu Zanzibaru znajduje się słynne na całej wyspie centrum przetwórstwa wodorostów – Mwani, w którym pracuje około 20 mieszkanek Zanzibaru, co jest wyjątkowym przykładem zaangażowania lokalnej kobiecej społeczności.
Podczas wizyty w Mwani wejdziecie w głąb oceanu, aby wspólnie z Zanzibarkami pozbierać wodorosty z dna. Potem udacie się na teren manufaktury, gdzie zobaczycie, jak suszy się algi i poddaje je dalszej obróbce według pilnie strzeżonych receptur. Laboratorium pełne jest różnych półproduktów i narzędzi służących do sporządzania naturalnych kosmetyków. Na koniec czeka Was relaks w małym ogrodzie ze szklanką soku z wodorostów oraz algowymi lodami. W Mwani do Waszej dyspozycji jest również sklepik, w którym możecie kupić tutejsze wyroby, cieszące się popularnością na całym świecie (mydełka stąd można nawet kupić w Polsce!).
Wyjątkowy rejs luksusowym jachtem po archipelagu zanzibarskim
Mieniący się wszelkimi odcieniami turkusu Ocean Indyjski, bezludne wyspy z palmami kokosowymi kołyszącymi się na wietrze, wyłaniające się tu i ówdzie spod tafli wody idylliczne wysepki zwane sandbankami, beztrosko bawiące się delfiny, cisza, szum fal… Czy to nie brzmi jak bajka? Taka sceneria czeka na Was podczas 3-dniowego rejsu prywatnym katamaranem po archipelagu zanzibarskim. W tym czasie zobaczycie nie tylko wspomniane sandbanki i bezludne wyspy, ale też należący do Billa Gatesa przepiękny atol Mnemba, zamieszkałą przez ekscentrycznych mieszkańców wyspę Tumbatu, otoczoną lasem mangrowym lagunę, najstarszy zanzibarski baobab na wyspie Kwale oraz największe lądowe żółwie świata na wyspie Changuu. W międzyczasie będziecie snurkować po zanzibarskich rafach koralowych, wypatrując kolorowych ryb, ośmiornic i żółwi morskich. Przy odrobinie szczęścia załapiecie się też na wspólne pływanie z delfinami. Gdy poczujecie pragnienie, w lodówce czekać będzie schłodzone wino i soczyste arbuzy, a Waszym podniebieniom dogodzi lokalny kucharz, serwując wykwintne dania z ryb i owoców morza. Po zmroku z pokładu jachtu na pełnym morzu ujrzycie niebo z tysiącem gwiazd i doskonale widoczną Drogą Mleczną. Jeśli tylko zechcecie, możecie zasypiać wpatrzeni w gwiazdy, a jeśli nie, na katamaranie czekają na Was 4 komfortowe dwuosobowe kajuty. Ahoj, przygodo!
Jeśli kusi Was rejs katamaranem, ale wolelibyście krótszą opcję, istnieje też możliwość zorganizowania rejsu jednodniowego albo nawet kilkugodzinnego – wszystko zależy od Was.
Tropikalny las Jozani
Wycieczka do parku narodowego Jozani to niepowtarzalna okazja, aby znaleźć się w tropikalnym afrykańskim lesie pełnym fikusów, baobabów i namorzynowych drzew zakorzenionych w słonych oceanicznych wodach. Najsłynniejszą atrakcją parku są małpy Red Colobus, które swoją nazwę wzięły od rudoczerwonej sierści. Przy odrobinie szczęścia spotkacie też ich niebieskie kuzynki Blue Colobus.
Aromatyczne doznania na farmie przypraw
Zanzibar nie bez powodu nazywany jest Wyspą Przypraw. Na tym niewielkim archipelagu rosną niemal wszystkie orientalne przyprawy i egzotyczne owoce, które znacie z półek sklepowych (oraz takie, których być może nie znacie). Podczas spaceru po plantacji czeka Was pełne wrażeń spotkanie z egzotyczną przyrodą – zobaczycie, jak rosną m.in. owoce chlebowca, banany, karambola, ananasy, gałka muszkatołowa, imbir, kardamon, cynamon, kurkuma, kawa, pieprz, trawa cytrynowa, aloes, ylang-ylang, a nawet wanilia i… szminkowiec, używany przez niektóre kobiety jako pomadka do ust. Nie może też oczywiście zabraknąć króla zanzibarskich przypraw – goździka.
Wizytę na plantacji zakończycie lokalnym, intensywnie przyprawionym obiadem przygotowanym przez „Spice Girls” z okolicznych wiosek 😊
Tygiel kulturowy – Kamienne Miasto
Stone Town, wpisane na listę UNESCO, jest miejscem unikalnym – to właśnie tu, jak w soczewce, skupiło się całe bogate dziedzictwo kulturowe Zanzibaru. W tym niewielkim mieście ślad po sobie zostawili m.in. Persowie, Hindusi, Portugalczycy, Francuzi i Anglicy. Podczas zaledwie kilku godzin spaceru po labiryncie wąskich uliczek zobaczycie ruiny Domu Cudów (aktualnie w remoncie) – najwyższego budynku Zanzibaru, wybudowanego przez sułtana Omanu – Stary Fort z amfiteatrem, piękne nadmorskie ogrody Forodhani, lokalny ryneczek Jaws Corner, na którym mężczyźni żywo dyskutują o życiu, grając w szachy lub oglądając mecz na telewizorze w szafce. Odwiedzicie też dom, w którym dzieciństwo spędził Freddie Mercury, gwarny, kipiący zapachami zanzibarskich przypraw i owoców morza targ Darajani, a wieczorem tętniące życiem stoiska z lokalnym street foodem, gdzie spróbujecie zupy z zielonego mango, niepodrabialnej zanzibarskiej pizzy i szaszłyków z kałamarnicy. To tu warto też kupić pamiątki. Przygotujcie się na sporą dawkę wrażeń!
Lokalne atrakcje
DLA POSZUKIWACZY WRAŻEŃ
Kiedy poczujecie, że po godzinach słodkiego lenistwa macie ochotę zejść z hamaka i skorzystać z dodatkowych atrakcji, będziecie mogli wybrać coś z propozycji, które dla Was przygotowałem.
Połów ryb i ośmiornic z lokalnymi rybakami
Po wschodzie słońca możecie wyruszyć na połów ośmiornic, barakud i kałamarnic razem z lokalnymi rybakami i zobaczyć z bliska, jak wygląda typowy poranek z ich życia. Nie jest to połów pokazowy dla turystów, tylko codzienna praca rybaków, którzy pozwolili moim gościom uczestniczyć w połowie i obserwować się przy pracy. Dzięki temu znajdziecie się nie tylko na pełnym morzu, ale też w samym centrum lokalnej obyczajowości. Autentyczność gwarantowana! Jeśli zechcecie, możecie po połowie towarzyszyć rybackiej ekipie w drodze na targ, gdzie okoliczni mieszkańcy będą licytować złowione owoce morza.
Lekcja gotowania dań suahili
Ciekawym doświadczeniem może być wyjątkowe spotkanie z lokalnym szefem kuchni, który w swojej maleńkiej restauracji na plaży nauczy Was tajników kuchni suahili, przyrządzając wspólnie z Wami samosy, chlebki chapati, zanzibarskie curry czy słynne ugali. Po warsztatach usiądziecie razem do stołu na ucztę z przygotowanych dań i rozmowy o życiu.
Warsztaty robienia czekolady
Miłośnikom słodkości proponuję za to warsztaty robienia czekolady, które przeprowadzi z Wami na tarasie swojego domu przy plaży mieszkająca na wyspie Polka. Spróbować świeżych ziaren kakaowca, a potem własnoręcznie je uprażyć i zmielić, aby na koniec rozkoszować się smakiem zrobionej samemu kremowej czekolady – czy to nie brzmi równie pysznie co fascynująco? Wszystko przy wspaniałych widokach, szumie fal i degustacji egzotycznych owoców.
Wycieczka rowerowa
Jeśli ktoś nie wyobraża sobie wakacji bez zwiedzania okolicy na dwóch kółkach, warto wiedzieć, że w wielu miejscowościach możliwe jest wypożyczenie rowerów (przy hotelach lub w osobnych punktach). Możecie wybrać się na krótką przejażdżkę po plaży lub wiosce albo pojechać nieco dalej, by zobaczyć okoliczne uprawy bananów.
Aukcja rybna i śniadanie z lokalsami na podmiejskim targu
W czasie kiedy większość turystów schodzi leniwym krokiem do hotelowej restauracji na śniadanie, aby zacząć dzień standardowym menu śniadaniowym, Wy będziecie już w miejscu, które o tej porze tętni życiem – na lokalnym nadmorskim targu, gdzie będziecie świadkami nietypowej aukcji. Rybacy wracający z połowu z sieciami pełnymi ryb i owoców morza będą przekazywać swoje podwodne skarby tym, którzy wylicytują je po najlepszej stawce. Wyobrażacie już sobie, ile emocji towarzyszy takim negocjacjom! Gwar, żywa gestykulacja, zapach morza i świeżych ryb – oto prawdziwe życie wyspiarzy z Zanzibaru.
Drugim nieturystycznym miejscem, które zobaczycie tego poranka, jest targ Mombasa. Tam zobaczycie, jak miejscowi robią poranne zakupy, a sami w tej scenerii zjecie śniadanie przygotowane z lokalnych składników (np. chapati i zupę rybną z kingfish w roli głównej). Na targu nie brakuje straganów z rękodziełem, przy których miejscowe kobiety wyplatają ozdoby z liści palmowych. Chętni będą mogli dołączyć i spróbować.
Ta atrakcja to gratka szczególnie dla tych, którzy wiedzą, że nie ma nic cenniejszego niż autentyczne spotkania z miejscowymi, pozwalające czerpać całymi garściami z lokalnej kultury.
Ceremonia herbaciana i obiad na dachu z widokiem na Stone Town
Na pożegnanie z Zanzibarem będziecie mogli na własnych podniebieniach przekonać się, jak bogate zastosowanie mają tutejsze zioła i przyprawy, nie tylko jako składnik aromatycznych dań. Gospodarz ceremonii wprowadzi Was w świat zwyczajów picia „czaju” w Tanzanii, podając do degustacji kilka naparów o niezwykłych właściwościach zdrowotnych, a wszystko w towarzystwie przekąsek kuchni zanzibarskiej – rozmaitych chlebków, badija – kuleczek z mąki kukurydzianej, słodkich bułeczek z ciasta ryżowego i aromatycznej pasty kokosowej z ziołami.
Zwieńczeniem ceremonii będzie przepyszny obiad z lokalnych specjałów podany w restauracji na dachu z panoramicznym widokiem na miasto i ocean. Połączenie herbacianych ciekawostek, kulinarnych doznań i relaksującej atmosfery to całkiem zachęcająca kombinacja, prawda? 😊
Osobiście sprawdzone
POLECANE KEMPINGI I HOTELE
W ramach swojej usługi przygotowałem dla Was blisko 100 tanzańskich hoteli i kempingów, które osobiście sprawdziłem, a potem zrecenzowałem na portalu Tanzania Advisor. Niemal wszystkie są kameralnymi hotelikami dla maksymalnie kilkudziesięciu gości albo willami do wynajęcia na wyłączność, z gościnnym personelem i pysznym jedzeniem. Dodatkowo obiekty na Zanzibarze znajdują się bezpośrednio przy plaży i oferują pokoje z widokiem na Ocean Indyjski. Wychodzę z założenia, że nie po to leci się tam, gdzie pieprz rośnie, aby spędzać wakacje w turystycznym molochu pełnym turystów, w którym ciężko poczuć afrykańską atmosferę tego rajskiego zakątka świata.
Jeśli postanowicie wybrać na swój pobyt inny hotel, jest to również możliwe. Zarezerwujemy go wspólnie przez Booking.com lub Hotels.com, co nie wpłynie na pozostałe elementy planu.
Przykładowe hotele, które rekomenduję w podanym budżecie, prezentują się tak:
Zakwaterowanie w Aruszy
Zakwaterowanie podczas safari
Zakwaterowanie na Zanzibarze
Niezwykle aromatyczna
KUCHNIA ZANZIBARSKA
Zanzibarskie kobiety mawiają, że jeśli nie używasz w kuchni kardamonu, to nie znasz się na gotowaniu. I może mają rację, bo same gotują wprost obłędnie! Nie ma się zresztą co dziwić, skoro w Tanzanii rosną niemal wszystkie egzotyczne przyprawy i owoce, o jakich mogliście usłyszeć: ananasy, mango, kilkanaście odmian bananów, chlebowce, rambutany, papaje, awokado, owoce baobabu i kakaowca, a także esencjonalne w smaku warzywa, jak maniok, plantany, bataty i wiele, wiele innych!
Mięsożercy mogą wybierać spośród świeżutkich zanzibarskich ryb i owoców morza, wśród których królują ośmiornice, krewetki, kalmary, homary i makrele królewskie, które często lądują na talerzach skąpane w gęstym sosie z mleka wszechobecnych palm kokosowych.
W części kontynentalnej będziecie rozkoszować się smakiem doskonałej koziny i wołowiny, podawanych są w postaci pilawu lub w towarzystwie plantanów, okry i miejscowego szpinaku mchicha.
Tanzańczycy jedzą różne rzeczy, ale nie wyobrażają sobie jednego – dania, które byłoby słabo doprawione. W końcu nie może być inaczej, skoro Zanzibar nazywany jest Wyspą Przypraw. Wyrazistość nie oznacza jednak, że potrawy są piekielnie ostre – to nie Tajlandia ani Meksyk. Tu królują aromatyczne mieszanki cynamonu, kardamonu, gałki muszkatołowej, liści curry, trawy cytrynowej, kminu, pieprzu i oczywiście goździków. Dzięki przyprawom nawet najprostsze danie podawane w tanzańskich domach i restauracjach zyskuje niepowtarzalny smak i aromat.
Możecie być pewni, że w tym podrównikowym kraju Wasze podniebienia zostaną rozpieszczone do granic możliwości! Zadbam o to, nie tylko rekomendując Wam najlepsze lokalne restauracje w okolicy, ale też organizując lekcje gotowania, warsztaty robienia czekolady i wycieczki, podczas których skosztujecie tanzańskich specjałów.
Dociekliwych smakoszy zapraszam po szczegóły na podstronę poświęconą kuchni Tanzanii: kliknij tutaj.
Zobacz
PLAN DZIEŃ PO DNIU
Dzień 1: Wylot z Polski z wybranego lotniska
Dzień 2: Przylot na lotnisko Kilimanjaro w godzinach porannych, przejazd do Aruszy, zakwaterowanie i odpoczynek po podróży. Po południu obiad w restauracji z widokiem na uliczne życie, a po nim zwiedzanie miasta z miejscowym przewodnikiem Jonasem, zakończone wizytą w jego domu i wspólną kolacją
Dzień 3: Wyjazd z Aruszy na pierwszy dzień safari do parku narodowego Tarangire. Kilkugodzinny game drive w poszukiwaniu słoni, żyraf, zebr, gazel, hipopotamów, pawianów i antylop, a także strusi, guźców i oczywiście dzikich kotów. Lunch w parku pod jednym z baobabów z widokiem na rzekę Tarangire. Przed zmrokiem zakwaterowanie w komfortowej lodge’y w Karatu lub Mto wa Mbu, pyszna kolacja przy świecach i nocleg
Dzień 4: Wczesne śniadanie i wyjazd w kierunku parku narodowego Serengeti. Popołudniowy pierwszy game drive w centralnej części parku, lunch na skale z widokiem na bezkresną sawannę. Przed zmrokiem zakwaterowanie w namiotach z prywatnymi łazienkami w centralnym Serengeti, kolacja ze specjałami suahili i nocleg
Dzień 5: Po śniadaniu wyjazd w poszukiwaniu Wielkiej Piątki w centralnym Serengeti, gdzie przebywa najwięcej drapieżnych kotów, a dodatkowo game drive odbywa się w niezwykłej scenerii formacji skalnych zwanych Kopjes. Lunch w parku. Po południu wyjazd do północnej lub południowej części Serengeti (w zależności od pory roku), gdzie można obserwować niezliczone stada antylop i zebr. Przed zmierzchem zakwaterowanie w namiotach z prywatnymi łazienkami, kolacja i nocleg
Dzień 6: Jedyny w swoim rodzaju całodzienny game drive wzdłuż rzeki Mara, obserwacja tysięcy antylop i zebr przepływających przez rzekę pełną krokodyli, z czyhającymi na nie przy brzegu dzikimi kotami, hienami i szakalami. Alternatywnie (w zależności od pory roku) okolice słonowodnego jeziora Ndutu z wielkimi stadami leniwie pasącymi się na bezkresnej sawannie. Po południu powrót na kolację i nocleg
Dzień 7: Po śniadaniu wykwaterowanie i ostatnie tropienie zwierząt w Serengeti. Lunch na terenie parku, a po nim wczesnym popołudniem wyjazd z parku do miejscowości Karatu. Zakwaterowanie w komfortowej lodge’y, kolacja i nocleg
Dzień 8: Po wczesnym śniadaniu wykwaterowanie i wjazd na dno niesamowitego krateru Ngorongoro. Kilkugodzinny game drive w poszukiwaniu dzikich zwierząt z lwami, gepardami, bawołami i nosorożcami na czele. Lunch w parku nad jeziorem pełnym hipopotamów. Po południu przejazd do jednego z kempingów na obiadokolację i prysznic, a następnie wizyta w autentycznej, nieturystycznej wiosce Masajów, wspólne ognisko i niezapomniany nocleg w masajskiej chacie
Dzień 9: Po porannym dojeniu bydła z Masajkami i pożegnaniu z mieszkańcami wioski przejazd na śniadanie i prysznic, a następnie zwiedzanie okolicznego miasteczka Mto wa Mbu, z wizytą w lokalnej szkole, na plantacji manioku i bananów (oraz degustacją piwa z kiełków bananowych). Po południu odwiedzicie targ masajski, a przed zmierzchem Wasze safari zakończy się obiadokolacją w domu Waszego przewodnika na przedmieściach Aruszy. Po niej przejazd do miasta, zakwaterowanie i ostatni nocleg na kontynencie
Dzień 10: Po śniadaniu wykwaterowanie i wyjazd na lotnisko. Wczesnym popołudniem wylot na Zanzibar, transfer do wybranej miejscowości na wybrzeżu, zakwaterowanie w hotelu przy plaży i odpoczynek po podróży
Dzień 11: Zasłużony odpoczynek na rajskich plażach północnego Zanzibaru połączony z kąpielą w turkusowym Oceanie Indyjskim i smakowaniem lokalnych dań w restauracjach zarekomendowanych w niezbędniku
Dzień 12: Spokojny dzień pełen błogiego relaksu. Chętni mogą odbyć rowerową przejażdżkę po wiosce i okolicy albo wejść w głąb oceanu podczas odpływu. Wieczorem serwowana na plaży kolacja w postaci bufetu suahili połączona z występami zanzibarskich tancerzy i muzyków
Dzień 13-15: Prywatny 3-dniowy rejs 4-kajutowym katamaranem na atol Mnemba, wyspy Tumbatu, Kwale, Bawe i Changuu w opcji Soft All Inclusive z 3 wykwintnymi posiłkami dziennie i przekąskami. Czas pełen kąpieli w turkusowych, krystalicznie czystych wodach oceanu, z plażowaniem na wyłaniających się z wody bezludnych wyspach i podziwianiem podwodnego świata na zanzibarskich rafach koralowych oraz obserwacją przepływających co jakiś czas delfinów. Spotkanie z miejscową społecznością Tumbatu, wyjście na konary największego zanzibarskiego baobabu na Kwale i nakarmienie największych żółwi świata na Changuu. Trzeciego dnia po południu przejazd do wybranego hotelu na wschodnim wybrzeżu, a po drodze zwiedzanie parku narodowego Jozani
Dzień 16: Po 3 dniach błogiego relaksu, plażowania i kąpieli całodniowa wycieczka obejmująca zwiedzanie lokalnej wioski: szkoły i domu jednego z mieszkańców, zobaczenie, jak miejscowi robią mleczko i liny kokosowe (możliwość dołączenia i własnoręcznego starcia wiórków i przeciśnięcia mleka). Wizyta w manufakturze kosmetyków z wodorostów, a następnie przejazd na obiad w najsłynniejszej tanzańskiej restauracji The Rock znajdującej się na skale koralowej. Zakończenie wycieczki podziwianiem zachodu słońca przy ognisku na plaży
Dzień 17: Plażowanie i kąpiele urozmaicone wybranymi lokalnymi atrakcjami. Możecie wypłynąć na poranny połów ryb i ośmiornic z miejscowymi rybakami albo odbyć lekcję gotowania dań suahili lub warsztaty robienia czekolady połączone z degustacją zanzibarskich owoców. Wieczorny drink na plaży przy dźwiękach muzyki taarab
Dzień 18: Wykwaterowanie z hotelu i chakula safari, czyli całodzienna wycieczka kulinarnymi szlakami Wyspy Przypraw z polskim przewodnikiem. Zwiedzanie lokalnego targu poza turystycznym szlakiem, następnie wizyta na plantacji przypraw, aby na własne oczy przekonać się, jak rosną goździki, kawa, pieprz, wanilia, ananasy, kardamon, gałka muszkatołowa, imbir, banany i wiele innych egzotycznych przypraw i owoców. Lunch przygotowany przez miejscowe „Spice Girls”. Po południu przyjazd do Stone Town – wyjątkowego, jedynego na wyspie miasta (w którym urodził się Freddie Mercury). Zakup pamiątek na niesamowitym, tętniącym życiem targu Darajani, kawa na dachu Coffee House, spacer wąskimi uliczkami miasta zakończony podziwianiem ostatniego zachodu słońca. Po zmierzchu pożegnalna kolacja w postaci lokalnego street foodu – spróbujecie m.in. zupy z zielonego mango, szaszłyka z barakudy, zanzibarskiej pizzy i frytek z plantanów. Po kolacji zakwaterowanie w hotelu i wyjście na drinka, koncert w amfiteatrze lub poszukanie imprezy. Ostatni nocleg na wyspie
Dzień 19: Poranna wycieczka na aukcję rybną i targ Mombasa zakończona lokalnym śniadaniem w gronie miejscowych. Po powrocie spokojny spacer po mieście i zakup pamiątek. W porze obiadowej ceremonia herbaciana i lunch w restauracji na dachu. Zakończenie spaceru sokiem z egzotycznych owoców u słynnego Lukmaana, powrót do hotelu i wykwaterowanie. Przejazd na lotnisko i wylot z Zanzibaru w godzinach wieczornych
Dzień 20: Przylot do Polski w godzinach okołopołudniowych
Zobacz, kim są
TWOI PRZEWODNICY
Do Waszej dyspozycji są na miejscu lokalni przewodnicy, którzy zadbają o Wasz komfort od samego wyjścia z tanzańskich lotnisk. Wielu z nich mówi po polsku, bo albo są Polakami, którzy postanowili przeprowadzić się na Wyspę Przypraw, albo lokalsami, którzy opanowali polski, aby w pełni pokazać Polakom swoją gościnność i radosne usposobienie. Kontakt do każdego z nich otrzymacie na etapie przygotowywania indywidualnego planu, a próbkę ich językowych umiejętności możecie zobaczyć na poniższych filmach.
Sprawdź
KIEDY JECHAĆ

Cena zawiera:
- Odbiór z lotniska Kilimanjaro i transfer do wybranego hotelu w Aruszy
- Zakwaterowanie w Aruszy (2 noclegi ze śniadaniami)
- Zwiedzanie Aruszy z przewodnikiem z wizytą w jego domu i lokalną kolacją
- 7-dniowe safari, w tym:
– Opłaty parkowe do Tarangire, Serengeti i Ngorongoro
– Samochód terenowy Toyota Land Cruiser z otwieranym dachem – do wyłącznej dyspozycji
– Opieka przewodnika
– Paliwo bez ograniczenia kilometrów
– Nielimitowany zapas wody mineralnej
– 2 noclegi w komfortowych lodge’ach z pełnym wyżywieniem (3 posiłki dziennie)
– 3 noclegi w namiotach z prywatnymi łazienkami w Serengeti (z pełnym wyżywieniem)
– Wyjątkowy nocleg w wiosce Masajów w autentycznej masajskiej chacie
– Zwiedzanie targu masajskiego oraz miasteczka Mto wa Mbu
– Kolacja w domu przewodnika na zakończenie safari
- Transfer na lotnisko w Aruszy przez wylotem na Zanzibar i odbiór z lotniska na Zanzibarze oraz transfer do wybranego hotelu na wybrzeżu
- Zakwaterowanie na północnym wybrzeżu Zanzibaru w luksusowym hotelu przy plaży (3 noclegi ze śniadaniami)
- Zakwaterowanie w hotelu lub prywatnej willi przy plaży na wschodnim wybrzeżu Zanzibaru (3 noclegi ze śniadaniami)
- Zakwaterowanie w Stone Town (1 nocleg ze śniadaniem)
- Prywatny 3-dniowy rejs katamaranem w opcji Soft All Inclusive
- Zwiedzanie parku narodowego Jozani
- Wycieczka kulturoznawcza ze zwiedzaniem wioski z przewodnikiem, biletami wstępu do manufaktury kosmetyków i transportem
- Wycieczka chakula safari z obiadem na plantacji przyrządzonym przez miejscowe „Spice Girls”
- Wycieczka na lokalne targi w Stone Town i ceremonia herbaciana
- Transfery taxi w ramach wymienionych wycieczek
- Dokonanie rezerwacji hotelowych i poszczególnych wycieczek
- Znalezienie połączenia lotniczego i pomoc w zakupie biletów
- Przygotowanie niezbędnika do zabrania w podróż z mnóstwem praktycznych porad, mapek i wydruków rezerwacji
- Nielimitowane konsultacje przed wyjazdem
- Opieka miejscowych współpracowników
- Dostęp do części zamkniętej największego portalu o wakacjach w Tanzanii
ŁĄCZNIE: 17500-21000 PLN za uczestnika (w zależności od wybranych hoteli, przy grupie 6-osobowej)
Cena nie zawiera:
- Bilet lotniczy Polska-Kilimanjaro + Arusza-Zanzibar + Zanzibar-Polska (linie rejsowe lub czarterowe): ok. 5000 PLN
- Wiza: 50 USD
- Ubezpieczenie turystyczne: ok. 200 PLN
- Obiady i kolacje poza dniami z pełnym wyżywieniem i wycieczkami zawierającymi posiłek: ceny w hotelach są podobne jak w polskich restauracjach, ceny w lokalnych restauracjach w granicach 30-40 PLN za danie główne
