WRÓĆ

Mnemba

Mnemba to bezludna wyspa znajdująca się niedaleko (3 km) od północno-wschodniego wybrzeża Zanzibaru, do której najbliżej jest z Matemwe. Ciekawostką jest to, że wyspa została kupiona przez multimiliardera Billa Gatesa, a wstęp na nią mają jedynie goście zlokalizowanego na wyspie hotelu należącego do ekskluzywnej marki andBeyond. Pozostałym turystom wstęp surowo wzbroniony pod groźbą otrzymania sowitego mandatu (liczonego w setkach USD).

Na Mnembę organizowane są rejsy, przy czym ich celem nie jest sama wyspa, a otaczająca ją rafa koralowa oraz sąsiadujący z wyspą sandbank, czyli maleńka wysepka wyłaniająca się z oceanu podczas odpływu i zalewana przez wodę podczas przypływu. Z tego powodu godzina rozpoczęcia rejsu uzależniona jest od kalendarza pływów, tak aby nie dopłynąć do celu w szczycie przypływu.

Krajobraz w okolicach Mnemby jest wręcz pocztówkowy – rejs i plażowanie w takiej scenerii to czysta przyjemność. Ponadto tutejsza rafa uchodzi za jedną z najciekawszych na Zanzibarze, a według wielu za najciekawszą (jedną z jej konkurentek o to miano jest Chumbe Island). Niektórzy blogerzy piszą nawet, że to jedno z 10 najlepszych miejsc do snurkowania na świecie (!), ale to jest już gruba przesada – doświadczeni nurkowie niech nie nastawiają się na niepowtarzalne przeżycia, ponieważ tutejsze rafy są w istocie w znacznie gorszym stanie od egipskich, kubańskich czy tajskich. W rejonie Mnemby można jednak zobaczyć wiele gatunków egzotycznych ryb, a przy odrobinie szczęścia również delfiny (których raczej nie spotkacie na Chumbe Island), rekiny i żółwie morskie. Z racji tego, że atol to obszar chroniony, połów ryb jest tu zabroniony, więc siłą rzeczy jest ich tu więcej niż w innych rejonach polecanych na snorkeling.

Warto wiedzieć

Delfiny regularnie pojawiają się w okolicach południowego Zanzibaru w rejonie Kizimkazi, natomiast tutaj najczęściej można je spotkać od czerwca do września, ale lepiej nie nastawiać się zbytnio, że na pewno je zobaczycie, a raczej dać się pozytywnie zaskoczyć  😊

Rejs najczęściej rozpoczyna się z plaży Muyuni, z której do łodzi trzeba przedrzeć się przez śliskie i ostre skałki koralowe – buty do pływania są niezbędne, bo bez nich poranilibyście sobie stopy. Po 20 minutach spokojnego rejsu dopływa się do wspomnianego sandbanku, który niemalże łączy się z „zakazaną” wyspą Mnemba. Sceneria jest iście rajska – możliwe, że to tutaj zrobicie najpiękniejsze zdjęcia oceanu podczas Waszych zanzibarskich wakacji. Mieni się on całą gamą odcieni turkusu, a zacumowane nieopodal lokalne łodzie dopełniają bajkowego krajobrazu.

Po dopłynięciu na miejsce będziecie mieli czas na relaks na sandbanku lub snorkeling (około 2-3 godziny, w międzyczasie organizator zapewnia owocowe przekąski). Następnie wrócicie na plażę Muyuni, która również pięknie się prezentuje. Prawie nie ma przy niej hoteli i innych obiektów turystycznych, dzięki czemu jest niemal pusta. Dodatkowo plaża jest w tym miejscu szeroka, a wzdłuż wybrzeża rosną palmy – idealne okoliczności na krótki spacer 😊

Na plaży na zakończenie wycieczki będzie czekał na Was lunch ze świeżych owoców morza. Po posiłku wrócicie do swojego hotelu.

Na wycieczkę obowiązkowo trzeba zabrać buty do pływania i krem z mocnym filtrem. Warto też mieć swoją maskę do snorkelingu, a jeśli nie macie, to wziąć Octenisept do odkażenia maski po poprzednim użytkowniku. W ramach ceny macie butelkowaną wodę bez ograniczeń.

Warto wiedzieć

Jeśli relaks w rajskiej scenerii Mnemby chcielibyście połączyć z wyśmienitą kuchnią i jeszcze bardziej rozpieścić swoje zmysły, mam dla Was specjalną propozycję: rejs kulinarny z Mileną. Wybierając się na Mnembę w jej towarzystwie, możecie być pewni, że nie tylko zadba o to, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik, ale też nakarmi Was specjałami kuchni Zanzibaru, na której zna się jak mało kto. Rejs organizowany przez Milenę jest też bardziej komfortowy i dłuższy niż standardowe wyprawy w tę okolicę – możecie płynąć sami (w przeciwieństwie do większości rejsów na Mnembę, które odbywają się w większych grupach), a trasa obejmuje cały rejon północnego wybrzeża Zanzibaru, nie tylko okolice wyspy Billa Gatesa. Dzięki temu dłużej możecie cieszyć się pysznym jedzeniem i wspaniałymi widokami 😊 Po powrocie czeka Was lunch w pięknie położonym odludnym miejscu w Nungwi, do którego Milena zabierze Was po zakończonym rejsie.

Czas trwania: pół dnia (ok. 4-5 h + czas dojazdu z hotelu do Muyuni i z powrotem)

Cena: zależna od organizatora, zwykle ok. 80 USD za osobę (rejs z Mileną, obejmujący nie tylko Mnembę, ale też szerszy rejon północnego wybrzeża, wraz z atrakcjami kulinarnymi, to koszt 100 USD za osobę)

 

Aby zobaczyć Mnembę i sandbank z lotu ptaka, kliknij tutaj.

MOJA REKOMENDACJA: 4/5

 

Strona atrakcji na Tripadvisor: zobacz

Mapa:

Zarządzaj plikami cookies

Register Now!

Join the SetSail community today & set up a free account.